Pomorze Racing Team

Speedwayfan

Postanowiłem że na forum będę pisał sobie dziennik Laughing

Codziennie (o ile wytrwam :twisted:) będę go aktualizował i będzie można się dowiedzieć co u mnie itp Mr. Green

To taka próba, może swoją stonę albo jakiegoś bloga zawodniczego otworzę 8) Zobaczymy jak to wyjdzie Razz

Speedwayfan

11 grudnia

Na dzieńdobry "ulubiona" Fiza. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Potem do 17 w szkole Sad

- wynudzenie maksymalne. Dom, szybki obiad i na siatkę... Wieczorem trochę żarcia, Majewskiego w TVN, a na koniec trochę kompa Razz

I ogólnie dzień jak codzień - bez niespodzianek. A jurto wolne od szkoły, parę ważnych spraw na mieście Wink

10 grudnia

Pobudka o 11... i niespodziewajka... Laughing

Wyjazd do Gdańska... Zakupy (Ikea, Castorama), wizyta u sióstr (dwóch) i powrót ok.20. Trochę poodrabiałem zadania i zasiadłem przed kompa, głównie gadu-gadu Smile

Trochę z Bzycholem pojeździliśmy w STSa z anglikami, ograliśmy ich i do PRT nie chcieli przyjść Confused

Jeden miał klub (LTC) a drugiego Bzychol nie zrozumiał Razz

Jednak nie dałem za wygraną i szukałem anglików dalej :twisted: Jednego znalazłem, właśnie negocjujemy kontrakt Wink

Oby się udało, bo naprawdę to dobry zawodnik (nawet podobno bardzo). Jednak nie podpalajmy się. Chciałem przy okazji załatwić sobie kontrakt w Anglii, jednak okazało się, że tam tylko 6 zespołów i w każdym może być tylko jeden Polak, więc wszystko zajęte Sad

A szkoda bo pojeździłbym sobie - nabrał nowych doświadczeń itp. No nic. Idę spać, a jutro - jak zwykle w poniedziałek - stresy związane z Fizyką :|

9 grudnia

Sobota. Wyspać się można, więc czemu nie skorzystać? Spanie do 11... Później trochę kompa, zakupy, porządki w firmie ojca i TV. Obiad, a potem kontynuacja dnia na komputerze, głównie STS Wink

O 18 w Polsacie Sport mecz Kager-Polonia, a następnie dwa spary z Częstochową w lidze miast Razz

Oba przegrane, a moje występy średnie... 1 mecz: 8 w 6 (3,3,2,w,0,0) a 2 mecz: 10+1 w 6 (1*,3,3,3,0,w). Coś mi nie wychodziły te ostatnie biegi Confused

Zobaczymy jak będzie w lidze (w Gnieźnie). Dzień zakończony dobrą kolacją. To będzie długa noc, a jutro niedziela... Czyli? Leniuchowanie + trochę nauki, dodając do tego trochę STSa - zapowiada się w miarę ciekawie Laughing

- a w sumie - jak zwykle :twisted: I może w końcu z Arim się uda nawiązać kontakt Mr. Green

8 grudnia

Rano trochę obaw (Chemia), ale wzystko dobrze się skończyło. Po szkole do domu. Bartass "zaciągnął" mnie na jakiś dziwny spar, no i 3 pkt w 4 startach... Ale nie przejmowałem się tym i czekałem na ligę... Wieczorem zasiadłem przed monitorem, z nadzieją na zwycięstwo PRT 8) Nie zawiodłem się Wink

Dodatkowo zrobiłem "komplet" - pierwszy w karierze - mam nadzieję, że nie ostatni :twisted: Potem radość z występu, uaktualnianie forum i krótka rozmowa z Bzycholem na temat toru na następny mecz oraz składu na Drużynowy Puchar Ligi Smile

Mniej więcej wszystko ustalone, czekamy aż Ari wytrzeźwieje po swoich jutrzejszych urodzinach Laughing

7 grudnia

Dzień zaczął się od przyjemnego grania w piłkę na wf-ie. Korzystając z ładnej pogody można było wyjść na boisko Smile

Fajnie było. Potem trochę nudnawych lekcji i o 16 w domu. Obiad, chwila w necie i trzeba było się zbierać na trening Wink

Po treningu szybkie odrabianie lekcji, a potem m.in. ustalanie terminu meczu PRT... Podsumowując: kolejny udany dzień Razz

6 grudnia

Mikołajki Smile

Od rana dobry dzień, w szkole nuda, po południu przygotowywanie się do IM STS a o 21 wielka walka o ćwierćfinał Smile

I udało się. 4 miejsce - 11 pkt dało spokojny awans, po ciężkich (lagi) i długich zawodach Wink

Bardzo jestem zadowolony, liczę że to powtórzy jutro Matej :twisted: Oby takie dni zdarzały się częściej! Laughing

5 grudnia

No i jest ok :twisted: Do IM STS jestem gotowy, w GTŻ-cie poukładane - ogólnie dzień w samych pozytywach Wink

No niemiecki to bardzo średnio poszedł ale i tak dzień udany. Wstałem przed 8 (jak ja tego nie lubie Crying or Very sad

) - szkoła, a po powrocie długi sen... Laughing

Potem trochę nauki (ale nie za dużo Smile

) i treningi na Rawiczu 8) Można powiedzieć że jestem dobrze przygotowany i jutro jadę o awans... z nadziejami na podium w eliminacjach Smile

Trzymajcie kciuki - powinno być dobrze! A od czwartku zabieram się za ostre treningi przed ligą Razz

4 grudnia

No cóż... Fiza (wydaje mi się) zaliczona Wink

Spokojnie można poczekać na jutrzejszy sprawdzian z niemca. Ostro trenuję przed środowym turniejem eliminacyjnym IM STS... Nie jest łatwo, ale daję radę i jadę z nastawieniem na awans :twisted: Będzie dobrze... Szkoła do 17 Rolling Eyes

potem trening i w domu o 21 Sad

Ale takie są poniedziałki i już się do tego przyzwyczaiłem. Na koniec dnia znowu Majewski wymiótł 8) Pocieszający też fakt że w GTŻ-cie jest dobrze Razz

Jakiś ziom oskarżał dziś prezesa, niewiem o co - bo dowodów nie przedstawił. Chyba chodziło coś tam o pożyczanie kasy z Wodociągów i dlatego ludziom podwyższyli ceny za wodę Laughing

Ach, ten Grudziądz Rolling Eyes

Tu może się wszystko zdarzyć Mr. Green

3 grudnia

No i vice-mistrzostwo... Brazylii nie udało się pokonać, trudno... Ale w Pekinie, nasi pokażą na co ich naprawdę stać 8) Dzień zaczęłem od oglądania meczu, potem wyjazd na swoje 2 mecze ligowe. Zaczynałem z rezerwy ale pograłem sporo... Dwie porażki po 3:0 Sad

I tak się zdarza Wink

Powrót był nie najweselszy, a przede mną wizja nauki z fizyki Rolling Eyes

Jednak dałem radę i usiadłem w końcu przed kompem, pogadałem z Arim, Malakiem itd. Odwiesiłem Malaka, i poszedłem pooglądać TVN. Tak skończył się mój 12-godzinny dzień, pełny przeżyć, wzlotów i upadków Razz

A w poniedziałek... Fizyka :twisted:

2 grudnia

Wstałem o 7. Siatkarze w półfinale MŚ, nie przegapiłbym tego 8) Niestety pierwszy set przespałem, ale kolejne trzy już widziałem. Finał, jest ok Wink

Zmęczony emocjami, dalej spałem. Obudziłem się o... 12 Smile

Domowe zajęcia, sprzątanie itp. Potem odpaliłem kompa, trochę gadania jak zwykle na gg i przejrzenie Sportowychfaktów i forum GTŻ Wink

Trochę pojeździłem w STS na Ostrowie i Opolu i poszedłem na skoki. Wiatr im wiał, to mi się znudziły. Zjechała się rodzina, ale nie widziałem ich długo bo wybierałem się na mecz Polpak Świecie - Kager Gdynia Wink

Polpak wygrał. Trzeba było szybko wracać do domu na mecz PRT. Podczas meczu dobra atmosfera, prowadzenie PRT, ale porażka. Zebranie na czacie nie należało do przyjemnych dlatego zaraz po nim poszedłem na kolację, żeby odreagować Smile

Potem długa rozmowa z Arim, pewne decyzje odnośnie PRT i "robienie" forum. Wszystko gotowe, więc zbieram się do spania, bo jutro ważny dzień... Najpierw Finał MŚ a potem wybieram się na mecz siatkówki (amatorska liga) w którym występuje Wink

Także życzcie powodzenia Razz

Speedwayfan

Mam pytanie: Ktoś to w ogóle czyta? Smile

Bo jak nikogo to nie obchodzi to co będę się produkował i tworzył "dla siebie" Wink

Ari

ja czytam.Pisz dalej

Ari

hym co jest zaciela sie maszynka do pisania? Laughing

Za pare dni ukarze sie moj blog.Oczywiście podam linka Smile

Speedwayfan

Nic się nie zacięło Smile

Codziennie wieczorem aktualizuje, jak na razie idzie chyba dobrze Wink

No czekam, czekam na tego bloga :twisted:

Speedwayfan

Czytajcie, czytajcie :twisted: Albo po prostu napiszcie: "Daj sobie spokój" Wink

Ari

ja czytam ;d

Gość

no pisz pisz, Ari czyta :D